W 2010 roku wpadłem do ziomali, żeby zobaczyć, jak nagrywają kawałek, bo działali już od 2008 roku. Wpadliśmy wtedy na pomysł, żeby dograć im zwrotkę na jeden z numerów, i od tamtej pory już nigdy nie przestałem.
Dla mnie zawsze najważniejsze było dobre słowo.Nigdy nie traktowałem rapu jak karierę, a raczej jako miłość i pasję. Gdybym miał coś żałować, to ewentualnie tego, że kiedyś zaufałem niepotrzebnie pewnym osobom.
Myślę, że jest to choćby numer pt. „To na nic”. Uważam, iż treść była tam dość mocna. Chociaż aktualnie razem z Lewym, tj. moim ziomkiem, działamy razem i ma to coraz większy rozgłos. Realizacja wokali, obróbka – wszystko jest na najwyższym poziomie. Dla sportowych świrów polecam „Jeśli coś Cię jara”.
Chciałbym kiedyś nagrać numer z Peją, bo dla mnie to żywa legenda i ikona polskiego rapu. Wspomnienie o tym od razu przenosi mnie do czasów, kiedy na antenie Vivy w TV Polskiej leciał jego kawałek „Głucha noc”.
Dla mnie sława nie ma znaczenia, liczy się człowiek. Generalnie, nigdy nie miałem ani jednego dnia w życiu, by zrezygnować z tego, co robię, z powodu słabego „rozgłosu”.
Tak, obecnie pracuję nad wspólną płytą z ekipą z mojego miasta, Inowrocławia. Niebawem pojawi się numer promujący nadchodzący materiał.
Aktulanie nie mam zaplanowych takich wydarzeń ,ale jeżeli ktoś ma chęć może śmiało kontaktować się na FB czy choćby na Email :ergo92@interia.eu
Written by: Patrol
today27 listopada, 2024 165 12
Strona została stworzona przez Radiopodziemia24/7. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Post comments (0)