play_arrow

keyboard_arrow_right

Listeners:

Top listeners:

skip_previous skip_next
00:00 00:00
chevron_left
volume_up

Felieton

Zanim wyrośnie kwiat – o trudzie bycia razem

today18 kwietnia, 2025 24 14 5

Tło
share close

Miłość jak roślina

Z uczuciem miłości bywa różnie. Z jednej strony sprawa jest poważna, z drugiej – nie zawsze tak ją traktujemy. Być może sami już się o tym przekonaliście, a może to dopiero przed wami. Co więcej, są już tacy, którzy od miłości trzymają się z daleka, bo choć brzmi pięknie i wygląda jak czerwona róża, to jednak nigdy nie wiemy, kiedy zada dotkliwy ból, aż do pojawienia się oznak krwawienia. Niestety, nieprzyjemnie tak oberwać od symbolu piękna.

Mit piękna i rozczarowanie

Zastanówmy się – dlaczego natura tak akurat ukształtowała piękno? Na przykład planeta Wenus – nazwana na cześć bogini piękna – z czasem okazała się zabójczą kulą siarki. W rezultacie, tyle zostało z mitu piękna – sama nazwa. Podobnie jest w naszym życiu – to, co piękne, potrafi ranić.

Proces wzrostu i relacja

Dla zobrazowania chciałbym posłużyć się porównaniem do rośliny. Otóż, gdy w doniczce pojawia się pierwszy kiełek, rośnie, rozwija się, aż pojawia się kwiat. Oczywiście, gatunków jest wiele, niemniej jednak chodzi mi o sam proces wzrostu. Można powiedzieć, że relacje – partnerskie, rodzinne, przyjacielskie – działają na podobnej zasadzie.

Grunt to podłoże

Po pierwsze, potrzebują odpowiedniego podłoża. Co więcej, nie da się bez wody i ciepła. W końcu do gry wkracza człowiek – ogrodnik, czyli my – opiekunowie relacji. Jeśli brakuje wiedzy, pośpiech dominuje, nie rozmawiamy, nie słuchamy – miłość nie zakwitnie.

Mądrość harmonii

W tym kontekście, filozofia taoizmu wydaje się sensowna – harmonia i przepływ energii. To, co dobre – brać, co złe – odrzucać, ale nie bez refleksji. Innymi słowy, błędy się zdarzają, ale nie warto się poddawać. Zamiast tego, lepiej coś zrozumieć, wyciągnąć wnioski, spróbować inaczej.

Cięcie, by dać przestrzeń

Niekiedy, niestety, trzeba coś zakończyć – odciąć suchą gałąź, by dać przestrzeń nowemu. Z drugiej strony, to dobry moment, by nauczyć się więcej o glebie, ziarnie, wodzie – czyli o sobie i drugim człowieku. Wtedy rośniemy.

Sztuka miłości

Podsumowując, miłość to dzieło sztuki. Bez wiary, nadziei, czułości – zamieni się w zgliszcza. Dlatego właśnie pracuję z komunikacją bez przemocy, korzystam z terapii, czytam, modlę się – bo chcę zobaczyć kwiaty w sercu, nie chwasty.

Cytaty do przemyślenia:

„Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie się sobie przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku.” – Antoine de Saint-Exupéry

„Cierpienie jest jak chmura – choć przysłania słońce, to jednak ono wciąż tam jest.” – ks. Józef Tischner

„Błądzić jest rzeczą ludzką, ale wytrwać w błędzie – głupotą.” – Cyceron

„Miłość dojrzewa w trudzie, nie w wygodzie.” – św. Jan Paweł II

Na koniec, zapraszam Was do refleksji i dyskusji – czym dla Was jest dobry grunt w relacji?

Napisane przez: Michał Chyła

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane